W projekcie domu to poddasze jest użytkowe więc to nie żadna samowola. Z tym że nigdy nie było to zagospodarowane. Zmiana dachu też została zgłoszona do starostwa. Pierwotnie miały tam być dwa pokoje i hol. Ale, że nie były potrzebne to nikt się za to nie brał. Belki trochę się "zestarzały" bo blacha przeciekała.
Mam problem ze schodami na poddasze w starym domu. Wypadają pomiędzy kominami z czego ich lewa strona wychodzi na 1/3 komina. Muszę je przesunąć w prawo, ale z prawej strony schodow chciałam zrobić drzwi do pokoju A gdyby nie było tam schodów to z lewej strony było by wejscie do drugiego
Adaptując poddasze w domu istniejącym musimy liczyć się z tym, że będzie ono sporym obciążeniem dla stropu. Dotyczy to zwłaszcza takich elementów konstrukcyjnych, jak ścianki działowe. Warto oczywiście zawsze rozważyć wzmocnienie stropu, niemniej jednak zawsze w starszych domach poleca się stosować lżejsze ściany.
Optymalnym rozwiązaniem jest dach dwuspadowy o nachyleniu połaci 35--45°. Mniejszy kąt w połączeniu z niskim ściankami kolankowymi sprawia, że otrzymujemy sporo powierzchni nieużytkowej. Na poddaszu można wyeksponować jętki, słupy i usztywniające konstrukcję miecze. Planując poddasze z belkami widocznymi od dołu, trzeba
Stopień nie powinien być wyższy niż 19 cm oraz węższy, jak 22 cm. Trzeba pamiętać głównie o wygodzie wchodzenia i schodzenia – zwłaszcza starszych osób i dzieci. Długość schodów powinna wynosić zatem łącznie ok. 460 cm. Szerokość biegu, jaka będzie wygodna, to zaś ok. 90 cm. Otwór powinien być oczywiście nieco
nonton fifty shades of darker full movie sub indo narashika.
Nowo wybudowany drewniany strop wymaga nowego podparcia, ale może się to okazać atutem i posłużyć do urozmaicenia dotychczasowej przestrzeni mieszkalnej Dla możliwości adaptacji poddasza najważniejszym elementem konstrukcyjnym jest strop. Remont mający na celu przemianę strychu w poddasze użytkowe to spore przedsięwzięcie. Czasem konstrukcja stropu nie pozwala na jego przeprowadzenie. Podpowiadamy, jak wzmocnić strop przed adaptacją poddasza oraz jak zaplanować schody na poddasze. Strop nad najwyższą kondygnacją mieszkalną może mieć inną konstrukcję niż pozostałe stropy w domu. Zwłaszcza gdy projekt zakładał, że znajdująca się nad nim przestrzeń ma charakter nieużytkowy. Nawet w domach murowanych często ten strop ma konstrukcję drewnianą. Jeśli zdecydowano się na strop z płytą Kleina, to cegły układano w niej na płask. Adaptacja poddasza: Ocieplenie połaci, wygłuszenie stropu Nowy strop drewniany To najczęściej zwykła okładzina z płyt drewnopochodnych na ruszcie z belek, stanowiących część więźby dachowej. Taki strop nie ma właściwie nośności użytkowej i trzeba go zastąpić nowym. Można pozostać przy drewnianej konstrukcji, ale nie opartej na jętkach, tylko na nowych, niezależnych belkach. Można je opierać na ścianach nośnych budynku, jednak często nie da się uniknąć dodatkowych słupków podpierających strop. Trzeba o nich pamiętać zarówno jeśli planujesz wykończenie poddasza, jak i podczas wykonywania analizy obliczeniowej stropu znajdującego się poniżej, na którym się oprą. To ważne, bo słupek jest silnym obciążeniem punktowym. Autor: Piotr Mastalerz Wnętrze poddasza, w którym dominuje drewno i surowa cegła. Podkład podłogowy na drewnianym stropie Do nowych belek stropowych wystarczy przykręcić płyty drewnopochodne, gipsowo-włóknowe albo dwie warstwy płyt g-k, które będą stanowić podkład pod warstwy podłogi. Między belkami koniecznie trzeba jeszcze ułożyć wełnę mineralną, która wyciszy strop. Na starej konstrukcji drewnianej można też zrobić tradycyjny strop żelbetowy. Poleca się go jednak tylko wtedy, kiedy cała nadbudowa także jest wykonywana „na mokro” – w technologii murowej i z żelbetowymi wzmocnieniami. Można wtedy prawidłowo przygotować wieniec stropowy i połączyć jego zbrojenie z prętami słupków żelbetowych, które wzmacniają nadbudowane ściany. Istniejące drewniane belki wykorzystuje się wtedy jako szalunek tracony. Na czas tężenia betonu konieczne jest wykonanie szczelnego deskowania i rusztu podpierającego ze stempli. Metody wzmocnienia stropu żelbetowego Jeśli już istnieje, to jego przystosowanie bywa stosunkowo łatwe. Taki strop daje też mieszkańcom komfort, bo są oni odizolowani od bezpośrednich prac przy nadbudowie. Strop należy sprawdzić obliczeniowo i w razie potrzeby wzmocnić. Przeczytaj też: Stropy żelbetowe: zalety i sposób wykonania >>> Najłatwiej usztywnić go zbrojoną warstwą betonu albo podkleić od spodu pasy taśm z włókien węglowych. Można też dołożyć belki stropowe, podeprzeć konstrukcję podciągiem lub filarem albo wypełniać pustki w elementach stropowych (na przykład kanałach płyt), uzyskując w ten sposób dodatkowe wzmocnienie. Rozwiązanie zawsze musi być zaplanowane przez konstruktora. Na stropie trzeba ułożyć nowy podkład podłogowy. Choć ma on tylko kilka centymetrów grubości, jest sporym obciążeniem dla konstrukcji stropu i jego podpór. Jak zaplanować i zrobić schody na poddasze Najlepiej, jeśli już są. Nawet jeżeli są bardzo wąskie i strome, to łatwo można je przerobić na inne, wygodniejsze. Gdy nie ma schodów prowadzących na nadbudowywaną kondygnację, może się okazać, że trudno je zmieścić w dogodnym miejscu – albo nie pasują na poddaszu, albo zawadzają na niższej kondygnacji. Przeczytaj też: Schody strychowe: rodzaje. Jakie kupić? >>> Także wykonanie otworu w gotowym stropie nie jest łatwe. Dużo łatwiej zrobić nowy strop z zaprojektowanym od podstaw otworem, niż wpasowywać otwór w istniejącą konstrukcję. Wykonanie nowego otworu jest ingerencją, która wymaga analizy. Trzeba znaleźć najdogodniejsze pasmo konstrukcyjne, optymalne miejsce podparcia. Zapewne nie obejdzie się bez przygotowania wymianów, czyli belek podpierających, albo innego typu wzmocnień – filarów, słupów.
Jak zaadaptować poddasze, aby stało się wnętrzem gotowym do mieszkania? Podpowiadamy! Poddasze to doskonała przestrzeń do tworzenia ciekawych aranżacji. Coraz częściej wykorzystujemy te nieużywane wcześniej pomieszczenia na sypialnie, łazienki, pokoje dla dzieci, a nawet całe mieszkania. To rozwiązanie niesie za sobą również wiele zalet, jakimi są przede wszystkim dodatkowa powierzchnia mieszkalna, ale także pewność, że mamy szczelny i ciepły dach. Przy pracach remontowych może się okazać, że to przez poddasze uciekało nam dużo ciepła. To właśnie dlatego, w tym artykule podpowiadamy, jak powinna przebiegać prawidłowo przeprowadzona adaptacja poddasza. Z tego artykułu dowiesz się także: jak urządzić podasze jak poradzić sobie ze skosami czy warto ulokować sypialnię na poddaszu Poddasze kiedyś i dziś Poddasza – do niedawna kojarzone w najlepszym wypadku z ciemnym, dusznym, przydomowym składowiskiem staroci i pamiątek rodzinnych – doczekały się rosnącego uznania, a wręcz wyznaczyły nowy trend mieszkaniowy. Stały motyw filmów grozy jakim w popkulturze są strychy, został oddemonizowany, stając się nową, pożądaną jakością. Poddasze w potocznych wyobrażeniach funkcjonowało do niedawna jako niewielkie, niezagodpodarowane siedlisko kurzu i raj dla moli. Moda na nowoczesne powierzchnie, jednoczesna wszechobecność retro oraz wciąż rosnąca tendencja do rewitalizacji zabytkowych nieużytków spowodowały, że skosy nie tylko zyskały na praktycznym zastosowaniu, ale stały się samodzielną powierzchnią mieszkaniową. Nowe poddasza, to nie tylko dodatkowa powierzchnia zamknięta ostrym kątem. Obecnie mieszkanie strychowe może osiągać kilkadziesiąt metrów kwadratowych przestronnej powierzchni w typie studio na kształt open space lub niewielkiego loftu. Pierwsze zainteresowanie mieszkaniami strychowymi miało miejsce w nieruchomościach spółdzielczych, gdzie nabywca – najczęściej członek wspólnoty mieszkaniowej – regulował sytuację prawną poddasza, powiększając relatywnie niewielkim kosztem metraż swojego mieszkania. Było to możliwe dzięki jednemu z bardziej praktycznych i opłacalnych aspektów poddasza, polegających na charakterystycznym dla strychu wyliczeniu powierzchni mieszkalnej. Skosy, stanowiąc urozmaicenie estetyczne, nie wliczały się w szacunki. Od powierzchni liczonej w podłodze odejmowano ich wartość. Dzięki temu można było znacznie powiększyć kubaturę mieszkania przy relatywnie mniejszych kosztach. Ocena możliwości technicznych To, jaką powierzchnię uzyskamy zagospodarowując poddasze, zależy od kształtu dachu, kąta nachylenia dachu oraz wysokości ścianki kolankowej. Im bardziej płaska konstrukcja dachu oraz wyższa ścianka kolankowa, tym łatwiejsza do adaptacji przestrzeń. W zagospodarowaniu poddasza liczy się każdy centymetr, dlatego warto skorzystać z pomocy pracowni projektowej, która podsunie ciekawe rozwiązania architektoniczne. Bardzo ważną sprawą przy adaptacji poddasza, jak i przestrzeni użytkowej jest wysokość sufitu. Aby móc się swobodnie poruszać, wysokość sufitu musi wynosić minimum dwa metry w najwyższym punkcie. Nie zawsze możliwe jest podniesienie dachu, bez narażania się na kolosalne koszty. Jeśli więc pomieszczenia na poddaszu mają odpowiednią wysokość, możecie spokojnie przymierzać się do ich adaptowania. Obliczając ją, pamiętajcie, że dwa metry to jednak konieczne minimum, wliczając w to wysokość już po położeniu podłogi, ociepleniu dachu (jeśli będzie taka konieczność i wykończeniu ścian). W zależności od stanu technicznego domu, zależały będą następne kroki. Koniecznością jest sprawdzenie stanu dachu. Potrzebna będzie pomoc fachowca, który pomoże ocenić jego stan faktyczny, w tym przede wszystkim to czy konstrukcja wytrzyma nadchodzące prace, czy jest on odpowiednio ocieplony i czy będzie trzeba go docieplić. Nie można zapomnieć o sprawdzeniu, czy połacie dachowe są szczelne, aby zapobiec późniejszym zaciekom na świeżo pomalowanych ścianach, a także, w jakim stanie znajdują się stropy. Zanim podejmiemy się jakichkolwiek prac remontowych należy sprawdzić podstawowe elementy poddasza - wytrzymałość stropu, ocieplenie połaci, rozprowadzenie instalacji, wysokość przestrzeni pod dachem, oświetlenie. Najprostszy scenariusz zakłada, że wszystko jest zrobione prawidłowo i poddasze należy jedynie wykończyć. Wówczas zgłaszamy do starostwa jedynie zmianę sposobu użytkowania pomieszczenia, co powoduje wzrost podatku od nieruchomości. Poddasze może jednak wymagać większej przebudowy, co wiąże się z ingerencją w konstrukcję dachu, a nawet wygląd budynku. Jest to konieczne przy wykonaniu takich prac, jak wzmocnienie stropu, zmianę więźby czy wstawienie okna. Wówczas należy spełnić te same procedury, co w przypadku budowania domu. Koniecznie taką formę adaptacji poddasza trzeba zgłosić i wystąpić o pozwolenie na przebudowę. Nie obędzie się również bez projektu architektoniczno-budowlanego. Sprawdź ofertę nowych domów Określenie potrzeb Po sprawdzeniu poddasza pod kątem warunków, powinniśmy przede wszystkim przemyśleć oczekiwania, które mają wpływ na zakres prac oraz ostateczne koszty. Na wstępie sprawdza się, czy wysokość jest odpowiednia i co w niej możemy zrobić. Inne media będą musiały być doprowadzone do sypialni, a inne do łazienki. Kolejną sprawą są podłogi, bo nie zawsze konieczne jest jej ponowne kładzenie, być może wystarczy odnowienie. Polecamy spisać na kartce lub w kalendarzu zakres prac oraz wstępny harmonogram. Znacznie ułatwi to stworzenie kosztorysu oraz oszacowanie budżetu. Wtedy możemy spokojnie przystąpić od załatwiania formalności w urzędzie i uzyskania ewentualnych pozwoleń. Na pewno konieczne będzie uzyskanie zgody właściciela budynku, administracji lub wspólnoty. Chodzi o zmianę sposobu użytkowania poddasza oraz o planowane prace remontowe. Projekt poddasza Zaprojektowanie wnętrza na poddaszu znacznie ułatwi dalsze prace, a przede wszystkim pozwoli zaplanować przestrzeń funkcjonalną. Najprostszy projekt można wykonać samodzielnie. Wystarczy rozplanować rozmieszczenie mebli oraz ich przeznaczenie, biorąc oczywiście pod uwagę ich funkcje i użyteczność. Należy jednak pamiętać, ze to projektant będzie w stanie zaaranżować poddasze w taki sposób, aby stało się praktycznym miejscem. Przygotuje on dokładne rozmieszczenie, sposób izolacji skosów oraz specyfikę podłogi. Jeśli zdecydujemy się na bardziej zaawansowany projekt, zostaną w nim uwzględnione również takie elementy jak kompletne umeblowanie czy elementy dekoracyjne. Ściany kolankowe W przypadku, gdy na naszym poddaszu ściana kolankowa jest niska, należy zamontować na niej tzw. przedścianki. Jest to konieczne, ponieważ skos musi zaczynać się minimum metr nad podłogą. Ocieplenie stropu Podstawą przy adaptacji poddasza jest prawidłowa izolacja termiczna i akustyczna dachu, odpowiednia wentylacja oraz wytrzymałość stropu. Pierwszy etap prac remontowych powinien obejmować wykonanie izolacji stropu, aby do czasu zamieszkania ogrzewać mniejszą kubaturę obiektu. Można skorzystać z wielu rozwiązań, w tym ocieplenia z pomocą wełny mineralnej lub pianki poliuretanowej. Sucha zabudowa Po ociepleniu poddasza przystępuje się do tzw. suchej zabudowy, którą stanowią ścianki i sufity z płyt kartonowo-gipsowych. Jest to praca, którą można wykonać samodzielnie. Płyty nie są ciężkie i montowane na tzw. wieszaki. Do nich są przytwierdzane profile, natomiast łączenie wykonywane jest przez zatrzask. Na tak zrobionych profilach montuje się płyty. Na przygotowane ściany nakłada się powierzchnię gładzi gipsowej. Ostatnim elementem natomiast są prace wykończeniowe. Można je pomalować lub wykończyć tapetą. Jak zagospodarować poddasze? Adaptacja poddasza oznacza nie tylko dodatkową przestrzeń do wykorzystania, ale również funkcjonalną i efektywną przestrzeń aranżacyjną. Wnętrza, które znajdują się na poddaszu mają swój niepowtarzalny urok. Przez charakterystyczne skosy i załamania ścian, powstają bryły o oryginalnych i nieregularnych kształtach. Dodatkowo zminimalizujemy straty ciepła i poprawimy standard energetyczny budynku dzięki ociepleniu konstrukcji dachu. Często nie wykorzystujemy potencjału poddasza. Służy nam jedynie do tego, aby przechowywać w nim niepotrzebne w danym momencie przedmioty. Okazuje się natomiast, że nic nie stoi na przeszkodzie, aby wykorzystywać je w zdecydowanie bardziej efektywny sposób. W zależności od tego, czy mamy do czynienia ze starym poddaszem, czy jest to część dopiero budowanego domu, niezbędne jest odpowiednie przystosowanie pomieszczenia. W drugim przypadku, możemy od razu zająć się jego adaptacją według własnych potrzeb. Jest to o wiele prostsze niż wtedy, kiedy stary, często nieużywany i zaniedbany strych chcemy zamienić w funkcjonalne pomieszczenie. Sypialnia na poddaszu W domu z poddaszem użytkowym strefę dzienną sytuuje się na dole. Natomiast część nocną - sypialnie, garderoby i dużą rodzinną łazienkę na górze. Zaletą takiego rozwiązania jest zapewnienie domownikom większej prywatności podczas odpoczynku. Adaptacja poddasza na komfortową sypialnię to bardzo popularne rozwiązanie. Pierwszym pomysłem, jaki zwykle przychodzi nam do głowy, gdy myślimy o aranżacji poddasza jest właśnie sypialnia. To przytulne, ciche pomieszczenie, które umożliwia odcięcie od reszty domu. Jak zrobić sypialnię na poddaszu? To pytanie, jakie zadaje sobie większość osób zainteresowanych budową domu - choć nie tylko. Jedynym mankamentem, jaki utrudnia projekt adaptacji poddasza na sypialnię jest spadzisty układ ścian. Należy pamiętać o konieczności odpowiedniego dopasowania oraz umiejscowienia mebli, czyli łóżka i garderoby. Równie ważny jest dobór kolorów i rodzaju oświetlenia. W budynku, w którym skos zaczyna się już od samej podłogi, warto zamontować duże okna dachowe, które wpuszczą na poddasze ogromną ilość światła. W przypadku wyboru okien sypialnianych, należy zwrócić uwagę na ich wymiary. Im większe, tym lepsze - choć oczywiście nie każdy może pozwolić sobie na panoramiczne okna dachowe. Takie rozwiązanie z pewnością docenią osoby, które lubią podziwiać nocą gwiazdy. Kto z nas nie marzył, by zasypiać patrząc prosto w niebo? Jeśli chodzi o meble, w pobliżu łóżka wystarczy umiejscowić nieduży stolik nocny lub funkcjonalną komodę. Na poddaszu zwykle znajduje się drewniana więźba dachowa, która tworzy przytulny klimat we wnętrzu. Warto ją wykorzystać np. urządzając sypialnię w rustykalnym stylu. Taka aranżacja wprowadzi do pomieszczenia nutę romantyzmu i tajemniczości. Oczywiście, wszystkie meble powinny być dostosowane do nachylenia sufitu. Co ważne, nie powinno być ich za dużo. Wystarczy szafa, nieduża szafka nocna oraz duże łóżko z piękną ramą. Wnętrze idealnie uzupełni kufer z drewna lub wikliny. Pokoje na strychu w formie sypialni? Jesteśmy zdecydowanie na tak! Pokój dziecięcy ze skosami Adaptacja poddasza na pokój dziecięcy to rozwiązanie, które sprawi wiele radości najmłodszym. Prywatna bawialnia na strychu to marzenie niejednej pociechy. Poddasze daje wiele możliwości aranżacji pokoju dziecięcego. Skosy i liczne zakamarki aż się proszą, aby umieścić w nich namioty w stylu tipi czy zabudowane łóżko ze zjeżdżalnią. Najważniejsze jest natomiast, aby pamiętać, by wśród tych wszystkich kantów i załamań stworzyć bezpieczną przestrzeń, zarówno do nauki, zabawy, jak i odpoczywania. Ciekawym pomysłem jest połączenie okna z wnęką, w której dziecko mogłoby się schować, układać puzzle czy czytać przy naturalnym, dziennym świetle. Na ziemi wystarczy kilka poduch, miękki dywan czy wykładzina i mamy super przestrzeń. Tutaj powinna panować zasada, że im więcej miejsca na podłodze tym lepiej, dlatego też wszelkie szafki i komody warto umiejscowić pod skosami. Projekt adaptacji poddasza na pokój dziecięcy powinien uwzględniać również miejsce na przechowanie książek, zabawek, ubrań. Dla starszego dziecka dobrym pomysłem jest umieszczenie biurka w takiej wnęce. To bezpieczne rozwiązanie, które oszczędza przestrzeń oraz dostarcza właściwą porcję dziennego światła podczas nauki. Łazienka na poddaszu Łazienka na strychu to aranżacja, która cieszy się coraz większym zainteresowaniem. Adaptacja poddasza na łazienkę jest projektem trudnym do realizacji, jednak co istotne i warte podkreślenia, nie niemożliwym. Odpowiednie rozmieszczenie sprzętów jest kluczowe, ponieważ łazienka ma zapewnić swobodne z nich korzystanie. Wymaga to specjalistycznej wiedzy - najlepiej projektanta. Istotne jest również użycie przystosowanych materiałów wykończeniowych, czyli odpornych na wilgoć i łatwych do czyszczenia. Jaka armatura najlepiej sprawdzi się w przypadku adaptacji poddasza na łazienkę? Pod niedużym skosem idealnie sprawdzi się wanna z obudową z imitacji drewna. Nada to pomieszczeniu klimatu, a wieczory w niej spędzone na pewno będą przyjemne. Istotna jest również szeroka i wygodna umywalka oraz lustro. Zaletą łazienki na poddaszu jest naturalne światło - wystarczy zamontować okna dachowe. Wybór odpowiednich okien warto uzgodnić ze specjalistą - w końcu dobre okna to inwestycja na lata. Przy skosach bardzo ważna jest kolorystyka. Jeśli zawiesimy obrazek w kolorach sepii, łazienka zyska indywidualny charakter. Sufit powinien być natomiast jasny, ponieważ ciemne barwy optycznie obniżają pomieszczenie. Ciekawym pomysłem są również nowoczesne lampki LED, które pięknie oświetlą wannę, lustro, czy dowolny element pomieszczenia. Miejsce do pracy na poddaszu Adaptacja poddasza na gabinet to rozwiązanie, które świetnie sprawdzi się w przypadku osób pracujących w systemie zdalnym, choć oczywiście nie tylko. Prywatny gabinet na strychu to miejsce sprzyjające pracy twórczej. Poddasze stanowi również doskonałą przestrzeń do stworzenia miejsca do pracy, nie tylko tej typowej gabinetowej, ale również artystycznej. Doskonale nada się na atelier czy studio. W każdym z tych pomieszczeń idealnie będzie współgrać więźba dachowa. Wystarczy ją jedynie podkreślić. W typowych gabinetach sprawdzą się skórzane kanapy i ciężkie drewniane komody. W artystycznym atelier wystarczą poduszki lub kanapa, na której można odpocząć oraz narzędzia do wykonywania ulubionych zajęć jak sztaluga, biurko pod oknem czy didżejka. Atelier i studio na strychu - klimat tych miejsc z pewnością docenią klienci. Poddasze użytkowe to prawdziwe źródło inspiracji. Prócz typowych rozwiązań aranżacyjnych, można urządzić tu siłownię, bibliotekę, pralnię i szereg innych pomieszczeń. Adaptacja zależy tylko i wyłącznie od naszych preferencji i konstrukcji poddasza oraz budynku. Fanów kina - w każdej postaci - zadowoli adaptacja poddasza na domową salę kinową. Jak zagospodarować taką przestrzeń? Wystarczą rolety montowane do okien, aby odpowiednio przyciemnić pomieszczenie, projektor, kilka puf, krzesła lub fotele. Prywatna sala kinowa na strychu gotowa! W przypadku poddasza, jak i każdego pomieszczenia ogranicza nas jedynie wyobraźnia. Adaptacja poddasza - wciąż na topie Aranżacja poddasza wciąż jest relatywnie tańszym i ciekawszym aranżacyjnie rozwiązaniem, niż klasyczny układ mieszkania, dlatego deweloperzy coraz chętniej decydują się na takie projekty. Na uwagę zasługuje fakt, że obecnie poddasze jest łatwiejsze do adaptacji niż przed laty, co częściowo potwierdza świadomość inwestorów na temat realnego zainteresowania niestandardowymi powierzchniami. Dzięki popytowi i wciąż nie malejącemu zainteresowaniu możemy mówić o trendzie aranżacyjnym poddasza. Dużym ułatwieniem adaptacyjnym jest fakt, że wszystkie elementy - oświetlenie, okna, zdobienia – możemy zaaranżować specjalnie na potrzeby specyfiki poddasza. Co istotne i warte podkreślenia, projekt adaptacji poddasza zależy tylko i wyłącznie od naszej wyobraźni. Miejsce na strychu możemy zagospodarować dowolnie. Pamiętajmy, że na poddaszu wszystkie pomieszczenia powinny być odpowiednio doświetlone oknami dachowymi lub kolankowymi, w których przeszklenia sięgają pionowo w dół. Niezbędne jest również zapewnienie odpowiednich ciągów komunikacyjnych, aby dojście do poszczególnych pokoi nie było dla mieszkańców problematyczne. Najważniejsze jest jednak, aby adaptacja poddasza spełniała nasze oczekiwania i idealnie współgrała z pozostałymi częściami budynku, a także stylem naszego domu.
Poddasze po adaptacji prezentuje się niesamowicie. Stare belki nadają strychowi wyjątkowy klimat. Montaż kozy na poddaszu spowodował, że aranżacja jest bardziej przytulna Stary strych możesz wykorzystać jedynie do przechowywania rzeczy albo zamienić go w niezwykłe mieszkanie. Adaptacja strychu w gliwickiej kamienicy dowodzi, że pod spadzistym dachem można urządzić poddasze w wyjątkowym klimacie. Prezentujemy zdjęcia poddasza przed remontem i po nim. Autor: Piotr Mastalerz Poddasze po adaptacji prezentuje się niesamowicie. Stare belki nadają strychowi wyjątkowy klimat. Montaż kozy na poddaszu spowodował, że aranżacja jest bardziej przytulna Adaptacja poddasza w starej kamienicy w Gliwicach to dobry przykład, jak stary strych zamienić w oryginalne mieszkania. W efekcie adaptacji strychu powstały dwa samodzielne mieszkania. Jedno z nich to kawalerka z antresolą przeznaczona do wynajęcia. Drugie to mieszkanie inwestorki. Co na strychu stanowiło największy problem? Strych, na który wchodzi się przez stosunkowo niskie, ciężkie, obite blachą drzwi, był ciemny, doświetlony tylko małymi okienkami w szczytach, nieocieplony i zaniedbany. Klatka schodowa prowadząca na poddasze użytkowe znajduje się w samym jego środku, utrudniając wykorzystanie najwyższej części strychu. Do tego skosy dachu, kominy i liczne zakamarki przeszkadzające w sensownym wykorzystaniu powierzchni poddasza. Przeczytaj także: Kuchnia na poddaszu - jak urządzić JASNĄ kuchnie pod skosami? WIDEO: Izolacja poddasza: najczęściej popełniane błędy Izolacja poddasza: najczęściej popełniane błędy Jakich zmian wymagała adaptacja poddasza? Głównym założeniem adaptacji strychu było zachowanie tego, co dało się utrzymać wewnątrz poddasza. Zachowane zostały mury klatki schodowej, stare drzwi wejściowe, belki konstrukcji dachu, deski podłóg, kominy. Elementy te zostały odnowione i zakonserwowane. Nie można było zmienić kształtu dachu i bryły kamienicy z zewnątrz, bo podlega ona ochronie konserwatorskiej. Dlatego jedynym sposobem doświetlenia poddasza były okna dachowe, które pojawiły się niemal we wszystkich połaciach dachu. Okna w szczytach, choć wąskie, pozostały bez zmian, żeby nie zmieniła się elewacja kamienicy.
Gdy strop jest w złym stanie, nie wolno zabierać się do prac związanych z ociepleniem i adaptacją poddasza, zanim go nie wzmocnisz W wielu domach poddasza są adaptowane na cele mieszkalne. Gdy planujesz taki remont, trzeba najpierw ustalić, jakie są konstrukcja stropu i jego nośność, gdzie będą schody i jak duży może być otwór w stropie, jak dobrać rodzaj ścianek działowych oraz miejsce ich usytuowania. Zmiana sposobu użytkowania strychu zwykle wiąże się z wykonaniem projektu modernizacji. To najczęściej oznacza konieczność zatrudnienia architekta i konstruktora, czasami również elektryka oraz inżyniera instalacji sanitarnych. Koszt takiego opracowania zbliżony jest do ceny projektu nowego domu jednorodzinnego. Dzieje się tak dlatego, że zgodnie z obowiązującym prawem budowlanym każda ingerencja w element nośny budynku wymaga uzyskania pozwolenia na budowę, czyli sporządzenia dokumentacji technicznej przez osoby do tego uprawnione. Wobec tego warto wcześniej samodzielnie dokonać oceny stanu technicznego poddasza i możliwości wprowadzenia zmian, a być może uda się sporo zaoszczędzić. Strop na poddaszu do zbadania W pierwszej kolejności trzeba ustalić, z czego zrobiony jest strop oraz jaki jest jego układ konstrukcyjny. Najlepiej, gdy dysponujesz oryginalnym projektem domu, bo wtedy cała praca sprowadza się do potwierdzenia uzyskanych informacji, czyli zmierzenia rozstawu ścian nośnych, wysokości kondygnacji oraz potwierdzenia typu stropu. Jednak nie jest to zbyt częsta sytuacja, bo planów domu najczęściej brak. Ale nie trzeba się tym załamywać, ponieważ wystarczające mogą być: oględziny, wykonanie szkicu na podstawie kilku pomiarów, nawiercenie stropu lub wykonanie lokalnej odkrywki. Autor: Piotr Mastalerz Uskoki i pęknięcia na suficie mogą wskazywać, że strop ma budowę płytową Rodzaje stropów w domach jednorodzinnych Strop drewniany Strop drewniany to najczęściej element konstrukcji dachowej, na przykład wiązarów krokwiowych, jętkowych, płatwiowo-kleszczowych czy wieszarowych. Belki często mają przekrój 18 x 24 cm i są rozmieszczone w rozstawie takim jak krokwie (80-150 cm). Mogą być widoczne od spodu lub przykryte podsufitką. Na tak zwanej ślepej podłodze zwykle ułożona jest polepa. Dawniej był to powszechnie stosowany typ stropów, ale z uwagi na palność został wyparty przez konstrukcje ceramiczne i żelbetowe. Strop Kleina Strop Kleina to konstrukcja składająca się ze stalowych belek dwuteowych oraz wypełnienia z cegieł murowanych na zaprawę cementową. Zbrojenie z bednarki lub prętów stalowych zwykle ułożone jest w co drugiej spoinie. To rodzaj stropu bardzo często stosowany na poddaszach, zwłaszcza w ekonomicznej wersji z tak zwaną płytą lekką, czyli cegłami ułożonymi na płasko. Strop Ackermana Strop Ackermana to rodzaj stropu gęstożebrowego wykonanego z pustaków ceramicznych wysokości 15, 18, 20 lub 22 cm, tworzących rodzaj szalunku dla żeber żelbetowych. Zbrojenie utworzone jest z prętów nośnych i strzemion i w przekroju ma kształt litery V. Strop dawniej bardzo często stosowany z uwagi na prostotę konstrukcji i łatwość wykonania. Na identycznej zasadzie zbudowany jest strop typu Kontra różniący się rozstawem żeber (60 cm) oraz pustakami wykonanymi z betonu. Strop gęstożebrowy Strop gęstożebrowy różni się od stropu Ackermana tym, że belki są prefabrykowane, a nie monolityczne, i podczas budowy nie jest wymagane pełne deskowanie. Przeczytaj też: Strop Teriva. Poznaj najpopularniejszy strop gęstożebrowy >>> Tego rodzaju stropy były i są popularne zwłaszcza w budownictwie jednorodzinnym z uwagi na szybkość i prostotę wykonania bez konieczności stosowania ciężkiego sprzętu. Jest wiele rodzajów tych stropów, w różnych odmianach. Kiedyś najpopularniejsze były Fert, DZ3, DZ4, DZ5. Strop żelbetowy Płytowy lub płytowo-żebrowy jest bardzo uniwersalną konstrukcją monolityczną, czyli w całości wykonywaną na placu budowy. Można ją niemal dowolnie kształtować i dostosowywać do określonych zadań. W budownictwie jednorodzinnym niezbyt często stosowana, bo wymaga obliczeń, pełnego deskowana, wprawy i dokładności w wiązaniu zbrojenia. Przeczytaj też: STROP typu filigran – cechy, montaż, zbrojenie, betonowanie >>> Strop z płyt prefabrykowanych Wszystkie elementy stropu z płyt prefabrykowanych wykonuje się w wytwórni, a po dowiezieniu na plac budowy i właściwym ułożeniu jest gotowy do natychmiastowego użytku. Do montażu zazwyczaj konieczne jest dźwig, dlatego jest rzadziej stosowany w domach jednorodzinnych. Wyjątek to płyty kanałowe, które częściej były stosowane w budownictwie jednorodzinnym. Decydowały o tym zalety, takie jak: równa powierzchnia dolna i górna, łatwość montażu bez podpór czy deskowania, pełna nośność natychmiast po ułożeniu. Autor: Andrzej T. Papliński Niekiedy, aby można było zaadaptować poddasze na cele mieszkalne, belki drewnianego stropu trzeba wymienić na nowe. Powodem może być ich zniszczenie przez owady lub grzyby domowe Oględziny stropu na remontowanym poddaszu W wielu przypadkach już dzięki pobieżnym obserwacjom można stwierdzić, z jakim stropem masz do czynienia oraz które ściany są nośne. Dzieje się tak przy stropach belkowych: drewnianych i Kleina. Po prostu belki w rozstawie od 80 do nawet 160 cm są widoczne zwłaszcza po wejściu na strych, a czasami również od strony pomieszczeń mieszkalnych. Często układ belek widoczny jest na suficie. Wskazują go równoległe spękania tynku lub charakterystyczne przebarwienia (powstałe w miejscach mostków termicznych). Stosunkowo łatwo można również rozpoznać stropy o konstrukcji gęstożebrowej (belki w rozstawie od 30 cm do 60 cm). Wtedy też mogą być widoczne rysy lub przebarwienia na suficie w miejscu belek. Nawierty w stropie Najlepiej jednak przewiercić strop na wylot, a na strychu rozkuć fragment stropu między belkami. Dzięki temu przekonasz się, jaki jest: rodzaj stropu (Ackermana, DZ, Fert, Cerit, Teriva, Kontra itp.), z czego wykonane są pustaki (beton, keramzytobeton, ceramika), jaką mają wysokość, jaki jest rodzaj i rozstaw belek nośnych (monolityczne, żelbetowe prefabrykowane, kratownicowe), jaki jest układ stropu (czyli na których ścianach nośnych oparte są belki, jaka jest grubość warstwy nadbetonu. Zapewne nikt nie będzie miał kłopotu z rozszyfrowaniem stropów płytowych, zwłaszcza kanałowych (tzw. strop żerański). Pęknięcia, a często również wyraźne uskoki na połączeniach sąsiadujących płyt to niemal norma. Widoczne są one w równych odstępach od 60 cm do 150 cm ze stopniowaniem co 30 cm. Tego typu ślady na suficie i powtarzające się na podłodze strychu to niemal pewne cechy wskazujące na taki strop. Najtrudniej jest rozpoznać dobrze wykonany, równy strop żelbetowy. Jednak wszystko stanie się jasne, gdy go przewiercisz. Wtedy dowiesz się, jaka jest grubość stropu (najczęściej od 6 cm do 15 cm). Jaki jest układ zbrojenia stropu: odkrywki Trzeba też zbadać, jaki jest układ zbrojenia stropu. Można do tego użyć detektora metalu lub zrobić odkrywkę, czyli skuć otulinę prętów na niewielkim fragmencie, np. 40 x 40 cm. Co niezmiernie ważne, odkrywkę robi się od strony sufitu, a nie podłogi, ponieważ główne zbrojenie płyt stropowych znajduje się w ich dolnej warstwie, zwłaszcza w środkowych rejonach pomieszczeń. Cienkie pręty średnicy 4,5 mm lub 6 mm w rozstawie od 15 cm do 33 cm to tak zwane zbrojenie rozdzielcze, czyli nienośne. Grubsze pręty średnicy 8-16 mm, biegnące w rozstawie od 5 cm do 15 cm, to zbrojenie główne, czyli nośne. Istotne jest jeszcze, czy pręty te są gładkie, czy żebrowane (żebrowane mają znacznie większą wytrzymałość). Tego typu układ zbrojenia wskazuje na strop żelbetowy jednokierunkowo zbrojny, który często oparty jest na podłużnych ścianach nośnych zarówno zewnętrznych, jak i wewnętrznych. W domach z dużymi pomieszczeniami o kształtach zbliżonych do kwadratu można spotkać stropy żelbetowe krzyżowo zbrojone. Wtedy wszystkie pręty mają zbliżoną lub wręcz identyczną średnicę i tworzą kwadratową siatkę o oczkach od 6 do 12 cm, a ściany nośne, na których są oparte, tworzą prostokąt i mają grubość większą od 12 cm. Czy strop wymaga wzmocnienia? Wytrzymałość starego stropu Wytrzymałość starych stropów określa inżynier konstruktor i często jest to niezbędne przy adaptacji strychu – ale nie zawsze. Nośność w bardzo dużym stopniu zależy od rozpiętości stropu, czyli odległości między ścianami, na których jest oparty. Znaczny wpływ mają również rodzaj stropu, obciążenie użytkowe, ciężar posadzki, ścianek działowych itp. To ważne, ponieważ standardowe stropy w domach mieszkalnych obliczane są na obciążenie zmienne równe 150 kg/m2, a strychy zaledwie na 50 kg/m2 (ciężar ludzi, mebli, urządzeń i wyposażenia ruchomego). Przy adaptacji poddasza na cele mieszkalne musi to być uwzględnione. Najlepszy pod tym względem jest strop z prefabrykowanych płyt kanałowych, ponieważ ich nośność jest zazwyczaj wystarczająca, i to niezależnie od rozpiętości. Po prostu płyty te były obliczane na obciążenie zmienne wynoszące co najmniej 150 kg/m2, a typowe obciążenie użytkowe (z warstwami posadzkowymi, tynkiem i obciążeniem zmiennym) to co najmniej 320 kg/m2, nie wliczając ciężaru własnego stropu. W stropach gęstożebrowych nie jest to już takie jednoznaczne. Dużo zależy od rozpiętości stropu, rozstawu belek, wysokości zastosowanych pustaków czy grubości nadbetonu. Standardowo wszystkie one były projektowane na obciążenie zmienne nie mniejsze niż 150 kg/m2. Jednak bywa, że na stropach ostatniej kondygnacji starano się zaoszczędzić i stosowano na przykład szersze lub niższe pustaki, co miało wpływ na zmniejszenie nośności. Było to bezpieczne i dopuszczalne przy znacznie mniejszych obciążeniach użytkowych (bez posadzki, ścianek działowych, z trzykrotnie mniejszym obciążeniem zmiennym). Jednak podczas adaptacji strychu strop taki wymaga wzmocnienia. Można tego dokonać na wiele sposobów, a o wyborze rozwiązania powinien zadecydować konstruktor (oczywiście po uzgodnieniu metody z inwestorem). Projektant musi również ocenić (obliczyć) nośność monolitycznych stropów żelbetowych. Po prostu w tym przypadku występuje tak wiele zmiennych (rozpiętość, grubość, sposób podparcia stropów, średnica, rozstaw i gatunek stali zbrojeniowej, klasa betonu), że osoby bez odpowiedniej wiedzy i praktyki nie są w stanie zapewnić właściwego poziomu bezpieczeństwa zarówno konstrukcji budynku, jak i przyszłym użytkownikom. Podobnie jest ze stropami Kleina, w których nośność zależy od rozpiętości belek, ich rozstawu, typu płyty ceglanej (lekkiej o grubości ¼ cegły, półciężkiej z żebrami z cegieł ustawionymi na rąb, czyli o wysokości ½ cegły, oraz ciężkiej o grubości ½ cegły). Nie mniej ważny jest sposób zbrojenia płyt: bednarką, czyli płaskownikami o przekroju od 1 x 20 mm do 2 x 30 mm lub prętami stalowymi średnicy od 4,5 mm do 8 mm układanymi w co drugiej, co trzeciej lub co czwartej spoinie. Ogólnie można powiedzieć, że na stropach poddasza często stosowano stropy Kleina z płytą lekką. Z tego powodu podczas adaptacji z reguły wymagają one wzmocnienia. Stropy o rozstawie ścian nośnych do 4,50 m, o rozstawie belek do 1,20 m, z płytą przynajmniej półciężką zapewne będą wystarczające do przeniesienia dodatkowych obciążeń użytkowych. Problemy ze stropem drewnianym: usuwanie polepy Ze stropami belkowymi drewnianymi może być różnie, ponieważ istotne jest, co na takim stropie ułożono. To bardzo często polepa, czyli mieszanina gliny, popiołu, wapna i sieczki lub wiórów. Warstwa ta pełni w stropie drewnianym bardzo ważną funkcję – izolacji termicznej, akustycznej i ogniochronnej. W znacznym stopniu zabezpiecza go przed gryzoniami i w pewnym sensie przed wilgocią, ponieważ ma zdolność wchłaniania i oddawania dużej ilości pary wodnej (zastępuje zatem paroizolację). Wadą polepy jest stosunkowo duży ciężar wynoszący od 800 do 1300 kg/m3. Jednak stosując odpowiednie, lżejsze materiały można zastąpić polepę bez szkody dla izolacyjności akustycznej stropu i – co istotne – bez zwiększania jego ciężaru. Jeśli zdecydujesz się na demontaż polepy, bardzo ważny jest sposób jej usuwania. Nie powinno się odkopywać przestrzeni pomiędzy dwiema belkami od razu na całej ich długości, ponieważ może to spowodować gwałtowne odprężenie belek i popękanie sufitu. To istotne zwłaszcza wtedy, gdy nie przewiduje się generalnego remontu niższej kondygnacji. Zalecane jest usuwanie polepy pasami o szerokości około 100 cm, prostopadłymi do wszystkich belek stropowych. Wtedy odciążenie i ponowne obciążenie belek projektowanymi warstwami będzie równomierne. Sprawdzenie nośności belkowych stropów drewnianych bez polepy należy zlecić konstruktorowi. Stosowane dawniej drewniane belki stropowe zwykle charakteryzują się dużym zapasem nośności i nawet po dodaniu kolejnych projektowanych warstw nie powinny wymagać wzmocnienia, ale musi to sprawdzić osoba z odpowiednimi kwalifikacjami i uprawnieniami. Autor: YARKWOOD Schody kręcone, choć niewygodne, zajmują niewiele miejsca. Trzeba jednak wiedzieć, że tylko w stropie żelbetowym wycięcie kwadratowego otworu o boku 170-190 cm nie stanowi wielkiego problemu konstrukcyjnego Otwór na schody w starym stropie Bardzo często do wejścia na strych służyły drabina lub schody drabiniaste. To pozwalało na wykorzystanie do komunikacji pionowej małych i ciasnych pomieszczeń, takich jak przedsionki, korytarze czy łazienki. Dzięki temu otwór w stropie był niewielki, o wymiarach około 60 x 80 cm. Po adaptacji strychu na pomieszczenia mieszkalne schody muszą być zgodne z normą, czyli zajmą znacznie większą powierzchnię i najczęściej będą wymagały rozebrania sporego fragmentu stropu. Kolejną przeszkodą mogą się okazać strome dachy dwuspadowe, niejako wymuszające usytuowanie wejścia na poddasze w jego środkowej strefie, czyli tam, gdzie można wygodnie stanąć (wysokość minimum 210 cm). Z kolei zaprojektowanie dwubiegowej klatki schodowej najczęściej oznacza konieczność poświęcenia jednego z pokoi parteru na komunikację, a przecież remont przeprowadzasz po to, aby powiększyć powierzchnię mieszkalną domu, a nie ją ograniczać. Poza tym tego rodzaju klatka wymusi poważną ingerencję w konstrukcję stropu, gdyż niezbędne będzie wycięcie otworu o wymiarach minimalnych 180 x 260 cm (zalecane 250 x 380 cm). Wtedy dobrym rozwiązaniem może się okazać wykonanie obudowanej klatki schodowej na zewnątrz budynku i wykorzystanie do tego celu np. werandy lub usytuowanie schodów w szczycie domu. Unikniesz wówczas remontu stropu, zyskasz wygodną klatkę schodową i dobre połączenie z pomieszczeniami na obu kondygnacjach. Radzimy więc rozważyć schody jednobiegowe, ewentualnie łamane, czyli z kilkoma stopniami usytuowanymi prostopadle do głównego biegu, bo zwykle powodują najmniejszą ingerencję w układ konstrukcyjny stropu. NIE PRZEGAP: Jak zrobić otwór na schody w starym stropie >>> Otwór może mieć wtedy szerokość zaledwie 80-90 cm. W stropach belkowych drewnianych oraz typu Kleina na ogół nie trzeba wycinać żadnej z belek. Z reguły wystarczy jedynie usunąć fragment sufitu, polepy lub płyty ceglanej na długości około 330 cm i ewentualnie dodać wymian, czyli dodatkową, prostopadłą belkę, na której oprze się bieg schodów. W stropach gęstożebrowych najczęściej opłaca się usunąć jedną lub dwie belki stropowe i oparte na nich pustaki bez szkody dla konstrukcji. Podobnie może być w przypadku żelbetowych stropów prefabrykowanych. Często da się usunąć (skuć, wyciąć) tylko jedną płytę, aby zrobić miejsce dla nowej klatki schodowej. Ingerencja w monolityczny strop żelbetowy zawsze wymaga zatrudnienia konstruktora, bo często niezbędne jest wzmocnienie stropu na krawędziach otworu lub dodatkowe podparcie słupem. Autor: Kalbar Jeśli istnieją wskazania, żeby nie obciążać nadmiernie stropu, ściany działowe najlepiej wykonać w technologii lekkiego szkieletu. Powstaną ze stalowych profili, wełny mineralnej i płyt g-k Ściany działowe na starym stropie Podstawowym zadaniem ścian działowych jest wydzielenie pomieszczeń z kubatury poddasza oraz zapewnienie pokojom odpowiedniej izolacyjności akustycznej. Te funkcje doskonale spełniają otynkowane ściany z cegły pełnej, betonu komórkowego gęstości 600-700 kg/m3 lub pustaków ceramicznych. Konstrukcje te mają jednak poważną wadę – są ciężkie (masa do 250 kg/m2). Podczas budowania nowego domu nie jest to przeszkodą, bo wtedy – projektując strop – wystarczy dodać belkę, żebro lub odpowiednie zbrojenie. Jednak w istniejącym starym domu realizacja tego typu wzmocnień może się okazać dość kłopotliwa. O wiele korzystniejszym rozwiązaniem jest zastosowanie lekkich ścian gipsowo-kartonowych (ciężar od 25 do 75 kg/m2). Po prostu masa takiej standardowej ściany z pojedynczą okładziną z płyt g-k, wysokości 2,5 m, wynosi zaledwie 65 kg/m, a z podwójną okładziną – 125 kg/m. To odpowiednik ciężaru postawnego mężczyzny, którego powierzchnia stóp jest mniej więcej dwukrotnie mniejsza od podstawy ściany długości 1 m. Dla porównania, masa podobnej ściany działowej z cegły pełnej wynosi około 640 kg/m. Przeczytaj też: Zabudowa poddasza bez błędów: czy płyty g-k pozwolą uniknąć niedoróbek? >>> Niewielki ciężar ścian gipsowo-kartonowych powoduje, że bez obawy i bez dodatkowych obliczeń można je ustawiać na wszystkich stropach gęstożebrowych, żelbetowych i prefabrykowanych, ale tylko w kierunku prostopadłym do żeber stropowych i zbrojenia głównego. W belkowych stropach drewnianych i Kleina, z uwagi na odstępy pomiędzy belkami nośnymi większe od 60 cm, pod ścianą g-k należy zastosować drewnianą lub stalową belkę podwalinową. Jej przekrój zależy od rozstawu belek stropowych i od wysokości oraz masy ściany działowej. Dobiera się go z uwagi na ugięcie, bo wtedy nośność na pewno będzie zagwarantowana. Zwykle wystarczający jest już bal drewniany o przekroju 5 x 5 cm, 4 x 10 cm lub ceownik C50E ułożony na płasko. Usytuowanie lekkich ścian gipsowo-kartonowych równolegle do elementów nośnych stropu nie jest już tak proste i jednoznaczne. Wprawdzie stropy o konstrukcji żelbetowej prefabrykowanej (zwłaszcza kanałowe) nie wymagają żadnych wzmocnień, ale stropy o bardzo cienkich płytach monolitycznych i dużej rozpiętości muszą być sprawdzone przez konstruktora. Podobnie jest ze stropami belkowymi drewnianymi lub stropami Kleina. Gdy masą ściany działowej chce się obciążyć pojedynczą ich belkę – obliczenia są niezbędne. Można ich uniknąć, gdy ścianę g-k zaprojektuje się pomiędzy dwiema belkami nośnymi i ustawi ją na drewnianych lub stalowych podwalinach opartych o sąsiednie belki nośne w rozstawie co około 60 cm. Identycznie należy postąpić w przypadku stropów gęstożebrowych, ponieważ nie wolno ustawiać nawet lekkich ścian g-k bezpośrednio nad pustkami stropowymi ani obciążać pojedynczego żebra bez sprawdzenia jego nośności. Adaptacja poddasza: Ocieplenie połaci, wygłuszenie stropu
jak zrobic poddasze w starym domu